AUTOMATYCZNIE Z OBRAZU CYFROWEGO NA DUŻE PŁÓTNO

Druk artystyczny i przemysł łączą się coraz lepiej. Zastosowania MH&P umożliwiają nowe rozwiązania najwyższej jakości dla dużych klientów i rosnącą ilość stałych klientów w obszarze druku cyfrowego.

Możliwe, że już wkrótce nową normą będzie drukowanie swoich zdjęć w sklepie na rogu i zabieranie ich do domu świeżo naciągniętych na dużym płótnie. Również dzięki innowacjom MH&P ten standard techniczny jest od dawna rzeczywistością.

Dzięki smartfonom, które wszędzie nam towarzyszą, każdego dnia powstaje miliardy nowych obrazów cyfrowych. Młodzi entuzjaści zdjęć szturmują targi specjalistyczne, takie jak photokina w Kolonii. W Internecie obrazy cyfrowe są w miliardach publikowane i przekazywane dalej na platformach, np. na Instagramie. Zdjęcie jest nowym, uniwersalnym językiem XXI wieku.

Niestety najlepsze zdjęcia znikają ciagle zbyt często w folderach plików, utrzymują się przy cyfrowym życiu na dyskach twardych i kartach pamięci lub po jednorazowej publikacji w sieci zostają zapomniane. Jak można temu zapobiec? Sprytne, połączone z siecią rozwiązania dla drukowania sztuki pięknej okazują się być tutaj przydatnym rozwiązaniem, które cieszy się na całym świecie rosnącą popularnością.

Jeżeli komuś zaoferuje się okazję wydrukowania najlepszych zdjęć, aby naciągnąć je na duże i małe płótna, osoba ta chętnie powiesi swoje zdjęcia na ścianie lub wreszcie będzie miała pod ręką idealny, indywidualny prezent gwiazdkowy dla swoich przyjaciół. Raz uwolnione z cyfrowego więzienia, cyfrowe zdjęcia zaczynają swój triumfalny pochód także w świecie materialnym: fotka iPhone’em? Hell, yeah!

Jak wyglądają konkretne rozwiązania dla produkcji indywidualnej i przemysłowej?

Druk najwyższej jakości, idealne przycięcie, wspaniałe naciągnięcie:

Postęp technologiczny MH&P zdecydowanie uprościł proces techniczny druku i fotodruku na płótnach już dawno temu.

Niedawno na targach Photokina w Kolonii MH&P pokazało razem ze swoimi partnerami, firmami Epson i Fotoba, jak godny wystaw fotodruk prezentuje się na różnych materiałach, jak przenosi się obecnie profesjonalnie i seryjnie wielkoformatowe cyfrowe zdjęcia na płótno i jak się je aranżuje.

Podczas prezentacji motywy fotograficzne zostały wydrukowane przez Epson SureColor SC-S80600, przycięte przez obcinarkę Fotoba XLD170 i naciągnięte przez MHP ST 60/60. Od druku, poprzez przycięcie, aż po naciągnięcie powstał zamknięty ciąg technologiczny, który jest też bardzo prosty w obsłudze.

Wyjątkowo niskonakładowe przycinanie i naciąganie zdjęć ustanowiło standard produkcji seryjnej przede wszystkim dzięki nowym maszynom do produkcji ram i płócien od MH&P.

Płótno czy ramy?

Maszyny MH&P automatycznie rozpoznają każdy format. MHP ST 60 x 60 może przykładowo maszynowo naciągnąć płótno na aż do 150 ram na godzinę. Oczywiście maszyna dokonuje częstych zmian formatu dla mniejszych nakładów ram do obrazów, jak również naciąga płótno na wiele ram w ciągu jednego etapu produkcji. Naciąganie przeciwległych stron także następuje automatycznie. Podczas naciągania płótna na ramy wybrany kadr pozostaje bez zmian, zszywki zostają przytwierdzone do ram z tyłu. Można również ustawić intensywność naciągnięcia płótna – od lekkiego do twardego jak w bębnach. Ustawienie formatu pierwszej miary jest dowolne, druga miara zostaje rozpoznana automatycznie. Maszyna ta, specjalnie dostosowana do małych nakładów i częstych zmian formatu jest jedynie przykładem różnorodnych możliwości przemysłowych maszyn naciągających znajdujących się w „taborze“ MH&P.

Tekst: Martina Diehn